Podziekowania
Prawem ludzi w dojrzałym wieku jest przywilej radości z dzieci, wnuków, brak troski o bieżące rzeczy materialne, a także wspomnienia i nostalgia za minioną młodością. Natomiast niedogodnościami tego wieku są : choroby, ból i cierpienie, które mogą wydawać się dla otoczenia przykre. W naszej opinii w Domu Pomocy Społecznej im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Mielcu nasi rodzice otrzymali dobrą opiekę medyczną, socjalną i duchową. Rodzicom okazano troskę i cierpliwość. Rodzina 25.04.2015 r.
Motto ks. J.Twardowskiego o domu pełnym miłości jest dla DPS im. ks. Stefana Kard. Wyszyńskiego w Mielcu jak najbardziej słuszne. Tylko ludzie pracujący z powołania – prawdziwi pasjonaci wykonywanego zawodu – mogą służyć pomocą okazując serce drugiemu człowiekowi . Taki jest zespół tego Domu na czele z dyrektorem. Jestem niezmiernie zadowolony że moja mama ma nie tylko w pełni profesjonalną opiekę ale doświadcza na co dzień dobroci, psychicznego wsparcia, życzliwego uśmiechu, miłości .
Jacek Gąsior
Czytając opinię Marka w całości się z nią zgadzam. Mam w DDS mamę która jest jedną z pierwszych pensjonariuszek tej placówki. Obecnie mama rozpoczęła 91. rok życia i wymaga już specjalnej opieki. Mieszkam w USA i każdego roku przyjeżdżam do mamy na ok. 2 tygodnie. Podczas moich wizyt mogę stwierdzić że otoczona jest ona wyśmienitą opieką całego personelu. Pracujący tam ludzie to wysokiej klasy fachowcy którzy swoją pracę wykonują na zasadzie powołania, a nie tylko z obowiązku. Czytając nieraz w prasie negatywne opinie o tego typu placówkach szczęśliwy jestem ze mama moja trafiła do DPS w Mielcu, bo wiem że czuje się tam jak w domu rodzinnym, a ja oddalony od niej o kilka tysięcy kilometrów mogę spać spokojnie, będąc pewien że otoczona jest najlepszą opieką. Osobom które zastanawiają się nad wyborem właściwego miejsca dla siebie aby spędzić w nim „jesień życia” szczerze polecam DPS im. Stefana Kard. Wyszyńskiego w Mielcu.
Leszek Lenkowski
Placówka jest nowym obiektem z 2000 roku z funkcjonalną, nowoczesną architekturą, dopasowaną do potrzeb ich mieszkańców. Najlepszy ze znanych mi DPS w woj. podkarpackim. Wiem o tym ponieważ mam tam swoją mamę i miałem okazję sam się o tym przekonać osobiście, przebywając kilkanaście dni gościnnie w tej instytucji. Nie słyszałem żadnych negatywnych opinii o tej placówce, zatrudnia fachowy personel, właściwe administrowanie środkami pieniężnymi, rodzinna atmosfera relacji ludzkich. Placówka warta polecenia innym osobą będącym w fazie poszukiwań właściwego DPS dla najbliższych.
Marek
Bardzo cieszy mnie mój powrót do zdrowia. Po chorobie, z ograniczoną sprawnością ruchową, zamieszkałem w Domu Pomocy Społecznej. Nie chodziłem, nie mogłem mówić, miałem duże problemy z wykonywaniem podstawowych czynności dnia codziennego. Dzisiaj, dzięki wspólnej pracy lekarzy, pielęgniarek , zespołu terapeutyczno – opiekuńczego, mogę poruszać się samodzielnie i normalnie komunikować się z otoczeniem. Swoją aktywnością mimo 87 lat zaskakuję nawet moją rodzinę.’’
Ryszard - mieszkaniec DPS
Określenie wzywane często przez Prymasa Tysiąclecia : ,,Jego Królewska Mość Człowiek‘’ nabiera w Państwa placówce szczególnego znaczenia.
Dyrektor Instytutu Prymasowskiego w Warszawie – Iwona Czarcińska
Wybraliśmy ten Dom ponieważ są tu komfortowe warunki, moja mama czuje się tu bezpiecznie, personel jest przyjacielsko nastawiony , panuje tu rodzinna atmosfera i spokojny czas relaksu.
Serdecznie dziękuję całemu Kierownictwu i Personelowi DPS-u w Mielcu za profesjonalną opiekę szlachetne serca i okazaną pomoc mojej mamie Bronisławie Sypek . Cieszę się bardzo za stworzony klimat rodzinny, w którym moja mama czuła się bardzo dobrze przez 6.5 roku. Kochana Mama odeszła od nas 07/11/2016 mając 89 lat. Pozostanie na zawsze w naszych sercach .
Halina Marciano z Rodziną